Łysienie androgenowe inaczej łysienie typu męskiego jest najczęstszym rodzajem wypadania włosów u mężczyzn. Główną rolę odgrywają tu czynniki hormonalne a zwłaszcza męski hormon płciowy znany jako dihydrotestosteron. Problem łysienia dotyka ponad połowy mężczyzn którzy ukończyli 50 rok życia. DHT powoduje również wypadanie włosów u kobiet ale w tym tekście będą zawarte informacje dotyczące łysienia androgenowego u mężczyzn.
Dihydrotestosteron jest androgenem i nadaje mężczyzną cechy męskie. Powszechna wiedza potwierdza że powoduje on miniaturyzację mieszków włosowych co przyczynia się do postępowania procesu łysienia typu męskiego. Łysienie androgenowe będzie dotykać coraz większą grupę mężczyzn. Naukowcy pracują nad zablokowaniem działania DHT ponieważ dzięki temu nastąpi zahamowanie wypadania włosów.
DHT ma wiele ról. Oprócz produkcji włosów może powodować też łagodny przerost prostaty, jej powiększenie albo raka. DHT jest sterydem płciowym co oznacza że jest wytwarzany w gonadach. Jest to oczywiście hormon androgenowy. Androgeny są odpowiedzialne za cechy biologiczne u mężczyzn, głębszy głos, zwiększoną masę ciała oraz jego owłosienie. Podczas rozwoju płodu DHT odgrywa istotną rolę w rozwoju prącia i prostaty. U mężczyzn to enzym 5-alfa-reduktaza przekształca testosteron w dihydrotestosteron w jądrach i prostacie. Dihydrotestosteron jest przekształcany z testosteronu. Do 10 % testosteronu przechodzi w drugą formę. DHT jest silniejszy i bardziej trwały niż testosteron.
Wzrost i wypadanie włosów
Utrata włosów według wzoru męskiego jest najczęstszym typem wypadania włosów u mężczyzn. Proces utraty włosów rozpoczyna się na skroniach i koronie. Włosy w tych miejscach stają się coraz bardziej cienkie i ostatecznie zanikają. Dokładnie nie wiadomo gdzie jest źródło wypadania włosów.
FAZY WZROSTU WŁOSÓW
Żeby dobrze zrozumieć łysienie androgenowe ważne aby pojąć na czym polegają poszczególne fazy wzrostu włosów. Wyróżniamy 4 fazy wzrostu włosów:
– anagen
– katagen
– telogen
-egzogen
Faza anagenu jest związana typowo ze wzrostem. Włosy są w tej fazie przez 2 do 6 lat. W początkowym okresie trwania anagenu komórki zawiązka włosa ulegają podziałom. Komórki zawiązka włosa które się nie zróżnicowały rosną w dół, otaczają brodawkę i zaczynają tworzyć opuszkę. Mieszek zaczyna się wydłużać aż osiąga swoją ostateczną długość. Melanocyty rozpoczynają produkcję melaniny. Włos zaczyna rosnąć i wychodzi ponad powierzchnię głowy. Czas fazy przekłada się oczywiście na długość włosów. Szacuje się że około 85% włosów na głowie znajduje się w tej fazie.
Faza katagenu – trwa bardzo krótko bo około 14-21 dni i obejmuje od 1% do 3% włosów. Na początku ustaje czynność komórek macierzy. Ulegają one najpierw zwyrodnieniu poczym zanikają. Następuje keratynizacja opuszki która stopniowo obumiera. W tym czasie następuje oddzielenie cebulki od brodawki i cebulka przesuwa się ku górze. Następuje stopniowe wyhamowywanie procesu wzrostu włosa.
Faza telogenu. Jest to faza spoczynku. Mieszek włosowy jest nieaktywny od 1 do 4 miesięcy. W tej fazie zwykle znajduje się od 12% do 20% włosów. Rozpoczyna się w momencie kiedy zrogowaciały korzeń znajduje się najbliżej powierzchni skóry w bliskim sąsiedztwie ujścia gruczołu łojowego. Włos telogenowy jest całkowicie zrogowaciały i nie zawiera melaniny. Potem następuje egzogen czyli uwalnianie włosa.
Włosy na głowie rosną bez wpływu DHT. Czym innym są włosy pod pachami, włosy łonowe czy włosy na brodzie. Cebulki na tych częściach ciała nie wyrosłyby bez wpływu androgenów. Osoby które zostały pozbawione męskości lub mają niedobór inhibitora 5-ar, nieodczuwają łysienia typu męskiego ale będą miały bardzo mało włosów w innych miejscach na ciele. Z przyczyn których świat naukowy jeszcze nie zbadał dihydrotestosteron jest niezbędny w większości przypadków wzrostu włosów na ciele ale jest szkodliwy przy wzroście włosów na głowie. Działanie DHT polega na tym że przyłącza się do receptorów androgenowych w mieszkach włosowych. Z przyczyn jeszcze niepoznanych mieszki włosowe ulegają procesowi miniaturyzacji. W 1998 roku naukowcy odkryli że mieszki włosowe wraz ze skórą z łysiejącej części głowy mają wyższy poziom receptorów androgenowych niż z części głowy która nie ulega procesowi łysienia androgenowego. Duża grupa naukowców uważa że niektórzy ludzie mają genetycznie przenoszoną podatność na poziom androgenów, w szczególności DHT. Kombinacja czynników genetycznych i hormonalnych może wyjaśniać dlaczego jedne osoby tracą włosy częściej od drugich.
Dihydrotestosteron może wpływać na ludzi w różny sposób. Może to być spowodowane przez:
– wzrost receptorów dihydrotestosteronu w mieszkach włosowych.
– większa miejscowa produkcja dihydrotestosteronu
– wyższa wrażliwość receptorów androgenowych
– większa ilość dihydrotestosteronu produkowanego gdzieś w ciele i wchłanianie go dzięki krążeniu krwi.
– wyższa cyrkulacja testosteronu co czyni go prekursorem dla DHT
Udowodniono że dihydrotestosteron wiąże się 5 razy bardziej z receptorami mieszków włosowych niż testosteron. Ilość dihydrotestosteronu w skórze głowy jest niewielka porównując jego poziom w prostacie. Nie poznano jeszcze przyczyny dla której poziomy zarówno testosteronu jak i dihydrotestosteronu ulegają zmianie. 5 alfa reduktaza powoduje przekształcenie testosteronu w dużo bardziej silny androgen jakim jest dihydrotestosteron. Jeśli poziomy tego enzymu rosną większa ilość testosteronu ulega przekształceniu w dihydrotestosteron co skutkuje większą utratą włosów.
Istnieją 2 typy 5 -alfa reduktazy i są to enzymy typu 1 i 2.
– typ pierwszy występuje głównie w gruczołach łojowych które wytwarzają na skórze naturalną substancję, lubrykant, o nazwie sebum. Tworzy on na skórze ochronną warstwę antybakteryjną i przeciwgrzybiczą.
-typ drugi znajduje się głównie w obrębie układu moczowo-płciowego i mieszków włosowych. Jest on uważany za ważniejszy od pierwszego w procesie wypadania włosów.
Leczenie łysienia androgenowego u mężczyzn
Utrata włosów u mężczyzn szczególnie w młodym wieku może w poważny sposób obniżać samoocenę. Żeby zapobiec tego rodzaju sytuacjom dostępne są niektóre metody leczenia. Naukowcy cały czas starają się wynaleźć skuteczne preparaty które by zapobiegały wypadaniu włosów u mężczyzn jednak okazuje się to nie lada wyzwaniem. Na dzień dzisiejszy wydaje się że nie ma skuteczniejszego sposobu niż przeszczep włosów. Takie leki jak Finasteryd czy Propecia zostały zatwierdzone pod względem bezpieczeństwa i skuteczności w 1997 roku przez Amerykańską Agencję ds. Żywności i Leków. Leki te zawierają swoisty inhibitor dla enzymu typu drugiego 5 alfa reduktazy. Uważa się że ten inhibitor w skuteczny sposób działa na enzym 5 alfa reduktazę. Który koncentrując się w mieszkach włosowych hamuje działanie DHT. Badania nad jego skutecznością dały pozornie imponujące wyniki ale niektórzy naukowcy podważali efektywność tej terapii. Badania wykazały że lek może powstrzymać łysienie a w niektórych przypadkach włosy nawet zaczynają odrastać. Warto jednak zauważyć że liczba włosów które wyrosły na 1 cm3 wyniosła 227 przez okres 5 lat podczas gdy normalnie w tym okresie czasu powinno ich wyrosnąć około 2200. Finasteryd można przyjmować doustnie w dawce 1 mg każdego dnia. Przyjmowanie leku jest również możliwe w formie zastrzyku. Po zaprzestaniu leczenia włosy niestety zaczynają ponownie wypadać. Poważną przeszkodą są również działania niepożądane czyli urata Libido, zmniejszona zdolność do osiągnięcia erekcji i zmniejszenie wytrysku.
Innym powodem utraty włosów w kontekście łysienia typu męskiego jest to że wraz z wiekiem mieszki włosowe muszą radzić sobie ze zwiększeniem ciśnienia w skórze głowy. U młodszych mężczyzn istnieje strefa buforowa w postaci tkanki tłuszczowej pod skórą. Młoda skóra w sposób istotny ma również wpływ na jej nawilżenie. Gdy w wieku późniejszym skóra staje się dużo mniej nawilżona (ilość wody się zmniejsza), skóra głowy ściska mieszki włosowe co powoduje ich zmniejszenie. Testosteron przyczynia się również do zmniejszenia tkanki tłuszczowej co w skórze głowy może doprowadzić do zmniejszenia strefy buforowej. Dalsze badania naukowców nad wypadaniem włosów a szczególnie łysieniem androgenowym i DHT być może w przyszłości okażą się być przełomowe jednak póki co nie ma bardziej pewnej metody niż transplantacja włosów.